Jasełka i Wigilia

Po wszystkich świątecznych gościach i uroczystościach, na które byliśmy zapraszani od początku grudnia nadszedł czas na nas – teraz to my mogliśmy odwdzięczyć się bliskim nam osobom i przygotować dla nich wyjątkowy bożonarodzeniowy wieczór. Przygotowywaliśmy się od wielu tygodni, my sami i nasi wychowawcy włożyliśmy wiele pracy by wszystko się udało. Tym bardziej, że przybyło do nas wielu wspaniałych gości! Zaprezentowaliśmy im nietypowe Jasełka – trochę pomieszały nam się czasy i epoki! Przecież w Betlejem nie było komputerów, dziennikarzy ani gazet! Wszyscy byli zaskoczeni ale bardzo im się podobało. Wspólnie śpiewaliśmy kolędy, do których na instrumentach muzycznych grali nasi koleżanki i koledzy. Specjalnie na tę okazję nauczyli się grać na gitarze, fletach i bębenkach! Przy dzieleniu się opłatkiem i składaniu świątecznych życzeń popłynęło wiele życzliwych i ciepłych słów. Nadszedł czas na kolację wigilijną. Na świątecznym stole nie zabrakło tradycyjnych polskich dań – zupy grzybowej, kapusty z grochem, karpia, śledzi i oczywiście makiełek. Wszystko było przepyszne! Zajadaliśmy się apetytem, że mało nam brzuchy nie pękły! Po kolacji usłyszeliśmy dzwonek – to zbliżał się Mikołaj! Miał ze sobą worek pełen prezentów, ale też rózgę. Największe łobuziaki martwiły się, czy aby na pewno dostaną prezent. Musieli się o to trochę postarać – na przykład zaśpiewać coś, powiedzieć wiersz albo obliczyć zadanie matematyczne. Ostatecznie każdy otrzymał swój upominek. Cały wieczór spędziliśmy na jedzeniu ciasta i pomarańczy i zabawie świątecznymi prezentami. Na tak wyjątkowy dzień warto było czekać przez cały rok!